WITAJCIE SERDECZNIE! ! !
W Górach było super :)chociaż byłam w pracy :) to jednak niezapomniane cudowne krajobrazy ,miłe dla oka i dla duszy:)))))
widok z okna naszego pokoju
wiecej fotek wkleję pózniej:)
Zaraziłam się koralikomanią: koralikuję,pruję,koralikuję,pruję itd. Pierwsza koszmar :(!!!za gruba ,nierówna ,makabra sami zobaczcie;
Już sprułam i robię od nowa;
Dzień Niezapominajki spędziłam po mojemu, pomalowałam słoiczki :))))))DDD
A teraz kilka fotek mojego lilowego bzu dla Was :)
I tym optymistycznym akcentem żegnam Was bardzo serdecznie i życzę miłej niedzieli:)))))))))
Pozdrowionka :D
Piękne górskie widoki:) Ja za koraliki nigdy się nie wezmę bo to praca dla cierpliwych a ja do nich nie należę:))) Słoiczki w niezapominajki mnie urzekły. Są śliczne. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńWidoki wspaniałe, bez przecudny aż czuję jego zapach, niezapominajki sprawiły, że słoiczki takie urocze się zrobiły!!!!! Pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuńHihi takiej to dobrze w pracy takie widoki podziwiała ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za koralikowe poczynania - piękne słoiczki i śliczny bez :)))
Anitko piekne i urokliwe miejsce az ci zazdroszczę:) Pracowita z ciebie kobietka bo jeszcze koralikami sie zajełaś...ja nie wiem kiedy ty masz na to wszystko czas:)) Słoiki w drobne kwiatuszki są tak urokliwe,że aż miło się patrzy:)
OdpowiedzUsuńAleż cudne widoki ......... fajnie masz, szczęściara z Ciebie, że możesz dzięki pracy podziwiać takie widoki !!
OdpowiedzUsuńNiezapominajki urocze :)
Bzy, szczególnie te fioletowe bardzo miło mi się kojarzą .
Pozdrawiam
Gór zazdroszczę,zazdroszczę i już! ;)
OdpowiedzUsuńNiezapominajkowe malowanie jest prześliczne.Koralikowanie wygląda ładnie,czekam na efekt kńcowy.
Bzy mam dokładnie te same.Już przekwitają :(
widoków w górach zazdroszczę!!! a na niezapominajki od wczoraj nie mogę sie napatrzeć:)) pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńJa również zazdroszczę gór, bo wiele, wiele lat mnie nie widziały:) pięęękne zdjęcia:)wszystkie! bez cudowny! pojemniczki z tacką wyglądają ślicznie.
OdpowiedzUsuńA, i ja tam nie widzę żeby twórczość koralikowa była gruba i krzywa:)
Dziękuje za przepiękne słówka dziewczynki:)))Moja praca jest fajna,to co wy robicie po pracy ja robię w pracy :)Pozdrowionka:))
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Anitko, że mnie u Ciebie nie było. Zapomniałam, że mi się nie wyświetlasz. Przynajmniej nacieszyłam oczy w dużych ilościach pięknymi zdobieniami. I chusta jest śliczna i nie przejmuj się, że koraliki są nie równe. Moje są gorsze, hihi:)
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Marlena
Niezapominajkowy komplet jest śliczny!
OdpowiedzUsuńUdany wyjazd, piękne fotki. Słoiki w niezapominajki piękne. Fajnie Ci wychodzą te koralikowe próby-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne są słoiczki z niezapominajkami.Zdjęcia z gór również.Koralikowanie jak na pierwszy raz ok / ja nawet nie próbowałam /.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia - super widoczki , a słoiczki niezapominajkowe rewelka !
OdpowiedzUsuńSłoiczki przyćmiły wszystko, nawet ten cudny bez:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Kochane dziewczynki:)) bardzo wam dziękuje za miłe słówka to dodaje mi skrzydeł:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne są te niezapominajki na pojemniczkach :) a i bransoletka wychodzi bardzo dobrze :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńGórskie widoki zapierają dech w piersiach - uwielbiam! I bardzo tęsknię, bo w górach nie było mnie już chyba ze trzy lata... Koniecznie muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie malujesz na szkle! Niezapominajki z tego wpisu są boskie, ale pooglądałam jeszcze inne Twoje prace i szalenie spodobały mi się jeszcze maki - naprawdę cudo:) Jestem pod ogromnym wrażeniem:)
Ja też ostatnio więcej w koralikach :) -niezapominajkowe śliczności są śliczne :)
OdpowiedzUsuńDroga Anitko, wiem, że już otrzymałaś takie wyróżnienie ale niestety nie mogłam się oprzeć:) Tworzysz piękne rzeczy:) dlatego zapraszam Cię po jego odbiór:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie u mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://daquerreblog.blogspot.com/2013/06/drugie-rozdanie.html