Witajcie Kochani ! ! !
Byłam na wakacjach nad naszym polskim morzem .Kocham to nasze morze,kocham zachody słońca,
kocham błogie lenistwo,kocham plaże,piasek ,spokój ,szum fal i bursztyny !!!!!
.Pojechaliśmy do Pustkowa . Ciekawa jestem czy wiecie gdzie leży ???
Znalazłam piękny bursztyn!!!!!!!!!
Byliśmy na Festiwalu Słowian i Wikingów w Wolinie :)
Jeśli Was nie zanudziłam to jeszcze zajawka z frontu robótkowego :)
Dziękuje za cierpliwość, za miłe słowa za to ,że tu zaglądacie i pozostajecie na dłużej.
Dobrej Nocki życzę i pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
Dzięki za piękne zdjęcia ,już dawno nie byłam nad morzem i tęsknię ogromnie.Też je kocham :))Ten festiwal to musiała być fajna sprawa i pewnie pełno rękodzieła wszelakiego.A Twoje kwadraty ślicznie się zapowiadają,bardzo ładne kolory:)).
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja wakacyjna, ach....zatęskniłam za morzem:)
OdpowiedzUsuńDużo się działo na festiwalu i ładnie się dzieje u Ciebie:)
pozdrawiam, Marlena
Jak kwadraty będą już gotowe, to można je zgłosić do naszego konkursu candy: http://akademia-rekodziela.blogspot.com/2012/07/konkurs-pochwal-sie-swoimi-wakacyjnymi.html
OdpowiedzUsuńWakacyjnie pozdrawiamy :)
Piękne zdjęcia Anitko! Niemal poczułem tą cudna bryzę i smak słonej wody, krzyk mew i delikatne promyki słońca w szacie z purpury. Cudny zachód nam pokazałaś.
OdpowiedzUsuńOj morze moje kochane, przecież stamtąd pochodzę,strasznie tęsknię za nim, a na razie nie ma szans aby je odwiedzić. Kroplówka kapie i kapie jak na razie to jedyne krople " słone ". Dziękuję Ci pięknie za te widoki. Buziaki i pozdrawiam Cię serdecznie. P.S. Może skusisz się na kiermasz w najbliższy weekend w skansenie przy Białej Fabryce w Łodzi.? Zapraszam serdecznie ;-). Buziaki,Grzegorz.
Kiedyś towarzyszyłam komuś mi bliskiemu przy kapiącej kroplówce....Grzesiu! głowa do góry !Jeszcze całe życie przed Tobą a morze nie ucieknie!!!Na kiermasz pewnie wpadnę:)Pozdrawiam Cię serdecznie:)))))
UsuńAle piękne wakacje miałaś, prześliczne fotografie, tęsknię za morzem...za wschodami i zachodami, za plażą...:)
OdpowiedzUsuńKwadraciki urocze, ciekawa jestem co to z nich będzie...
pozdrawiam, dobrej nocy ,życzę:)))
Kwadraciki robiłam na plaży !a w domu dorwałam chustę i kwadraciki muszą być cierpliwe:)mam w planie narzutę na fotel.pozdrawiam serdecznie:)))
UsuńZdjęcia z nad morza wspaniałe, ja też uwielbiam szum morskich fal:)) Nie stey nie wiem gdzie leży Pustkowo? Anitka widzę,że chyba pled masz zamiar zrobić z tych kwadracików?
OdpowiedzUsuńKasiu! z kwadracików będzie pewnie narzuta na fotel,a Pustkowo leży między Pobierowem a Rewalem.Ma 300 stałych mieszkańców!Pozdrawiam Cie serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPrzecudne zdjęcia i zdecydowanie Twoją miłość do morza podzielam:) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo udaną wycieczkę miałaś! Nasze plaże są piękne. Ach.......gdyby tak można było połączyć ciepło Adriatyku z pięknem polskich plaż.
OdpowiedzUsuńCuda pokazałaś !
OdpowiedzUsuńFront robótkowy zachwycający!Będą zszywane czy łączone szydełkiem?
Będą łączone szydełkiem a jak jest lepiej?bo nie mam doświadczenia za bardzo......Cieszę się ,że podobają Ci się moje zdjęcia,mam bzika na punkcie zachodu słońca nad morzem:)
UsuńZdecydowanie lepiej szydełkiem.Zszywanie jest odrobinkę (ale tylko odrobinkę) nieprofesjonalne ;)
UsuńJa uwielbiam niebo...szczególnie chmury.Mam tak ze mogłabym patrzeć bez końca! I lubię fotografować jedzonko,i powiem Ci, że sama jestem zaskoczona...nigdy nie pomyślałam że można z tego czerpać przyjemność.
Ja chyba w ogóle polubiłam robić zdjęcia.To taki nasze pokazywanie świata,tego jak go postrzegamy.Dużo zdjęcia mówią o nas...nie sądzisz?
Masz rację :)Ja bardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia!Są owiane tajemniczością,ulotnością,mają świetną kompozycje .Oglądanie ich sprawia mi ogromna przyjemność.Dzięki za podpowiedź z kwadratami :)Powinnaś zająć się fotografią na poważnie.Miłego wieczorku Ci życzę:)
UsuńJesteś kochana :)
UsuńDopiero teraz zauważyłam że my prawie sąsiadkami jesteśmy! Uściski :)
Piękne zdjęcia, cudowne wakacje:)))) Robótkowo będzie pięknie :) świetne kolory, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCiesze się ,że podobają Ci się moje fotki:)))i kolorki:))))
UsuńDzięki za świetną fotorelację! Pozdrawiam i czekam na rozwój wydarzeń :)
OdpowiedzUsuńRozwój sytuacji jest taki,że zaczęłam robić chustę:)ha,ha:)))
UsuńFajne wakacje!
OdpowiedzUsuńFajnie spędziłaś czas wolny :) łał ale kwadraciki w uroczych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńAtrakcji miałaś nie mało a ja razem z Tobą. Dzięki za zdjęcia. Morze jest przecudne a bursztyn wspaniały. Od dawna choruję na coś z bursztynem lecz zawsze brakuje mi tego coś. Nie trafiłam jeszcze na mego.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obejrzałam zdjęcia. Niestety nie mogę w najbliższym czasie jechać nad morze i żałuję. Zajawka interesująca, czekam na efekt końcowy, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńA wiesz, ja co roku jeżdżę do Trzęsacza -już chyba ze 12 lat;) więc Pustkowo znam od podszewki ;) po 20sierpnia zupełnie pustoszeje... prawdziwe Pustkowo ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że znasz Pustkowo:)Fajnie tam ,nie ma tłumów.W tym roku byłam po 8 latach i wszystko się bardzo zmieniło w Rewalu ,Trzęsaczu i Pustkowiu.Pozdrawiam Cie serdecznie:)))
UsuńPiękne zdjęcia :)) Byłam w Pustkowie w roku 1974 na wczasach z mamą i rodzeństwem ... wspominam kiepsko. Dużo młodszy brat miał zapalenie ucha, a ja miesiączkę :)) Pogoda też się dostosowała i lało cały czas, a my w betonowym kampingu :)) Kwadraty zachęcające, czekam na dalszy ciąg :))
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńŚlę Ci uśmiech szczery wraz z powiewem lata...
Życzę Tobie miłości od całego świata ...
UŚMIECHAM SIĘ DO CIEBIE
TAK CO DZIEŃ WITAM CIĘ
BĄDŹ ZDRÓW,JUTRO WPADNĘ ZNÓW
BUZIACZKI
Witam , szkoda że nie wiedziałam wcześniej , ja mieszkam w Wolinie byśmy się spotkali ;;; pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń