a ja skończyłam cekinowy czarny sweterek z cyklu zwykły zwyklak:)taka włóczka
Jestem z niego bardzo dumna bo robiony od góry:)
Jaka to frajda nic nie zszywać:))))))!!!!!! polecam!!!!!
Cieszę się ,że tuniczka z poprzedniego postu się podobała,nowa właścicielka szczęśliwa i to najważniejsze:) Na koniec nowe sówki z pracowni:))))))
Życzę miłej soboty i niedzieli:)))))
Wpadam z rewizytą ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno poczyniłam swój pierwszy sweterek bez zszywania i rzeczywiście, popieram Cię w zachwycie na sweterkiem, którego nie trzeba zszywać ;)
Dzięki za odwiedzinki:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzeczka, a sówki urocze-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzieki za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńSówki kochane są i wszystko cudownie wygląda.Buziaki i miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńDziękuje Agatko:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny prosty sweterek. Podoba mi się. Sówki również, kolorowe i wesołe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuje Reniu:)
OdpowiedzUsuńJa uparcie dalej twierdzę, że czerwony kotek jest przecudowny:))) Zwyklak bardzo fajny bez zszywania najlepiej się robi:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDZIEKI W IMIENIU KOTKA:)
UsuńAnitko...zwyklaczek jest bardzo piekny, też takie uwielbiam:) Sto lat w zdrowiu i szczęściu życzę Ci z okazji urodzin:))))) i pomyślnych remontów ;) wracaj szybko do zdrowia:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki za dobre słowa Krysko:)
UsuńZwyklaczek jest niezwykle udany. Sówki wprost rewelacja- kolory och. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo Dziekuje Ulu:)
UsuńSweterek rewelacyjny i mój ulubiony kolor czarny , cekiny pięknie zdobią . Sówki cudne tak jak wszystkie Twoje prace. Pozdrawiam Anitko serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiło mi Marysiu:)
UsuńBEAUTIFUL WORK!!
OdpowiedzUsuńLOVE IT!!!
CONGRATULATIONS FROM BRASIL!!
ELIANE
http://elianeapkroker.blogspot.com.br/
Thank you very much Eliane:)
OdpowiedzUsuńSówki są urocze :) a sweterek też fajny, chętnie bym go założyła bo u mnie się ochłodziło...
OdpowiedzUsuńU mnie też zimno:)dzieki za ciepłe słowa:)))
OdpowiedzUsuńAnitko taki sweterek to skarb:) Pieknie go zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńDziekuje Kasiu:)
OdpowiedzUsuńNo i powstała świetna bluzeczka fajnie się wyodrębniają te cekiny - będziesz z niego zadowolona Anitko :))) Kotki urocze i te sówki przepiękna :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - ale jak to wyszło, że mi się wcześniej post nie wyświetli nie mam zielonego pojęcia ;)
buziaczek
Przepiękny jest ten sweterek! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWitaj Anitko. Bardzo podobają mi sie twoje prace, a szczególnie małe sowki.Jak ty je robisz? Pozdrawiam cie serdecznie na mojego bloga , którego dopiero zalozylam. To dopiero moje początki, ale mam nadzieje , ze się rozkręcę.
OdpowiedzUsuńSuper sweterek , ile potrzebowałaś motków .
OdpowiedzUsuńSweterek jest dosyć duży 44..... 6 chyba- bo już nie pamietam :)pozdrawiam:)))))
OdpowiedzUsuń